Jak co roku w okresie świątecznym, w Krakowie odbywa się mocno obsadzony festiwal szachowy Cracovia. W tym roku wśród gwiazd najsilniejszego openu wskazać należy Bartka Heberlę, Władimira Małaniuka i oczywiście Macieja Adamowicza :). Również ja grywałem na Cracovii, zdarzało się rozegrać ciekawe taktycznie partie, którymi się tutaj z Wami podzielę.
Pierwsza z nich, grana była 2 lata temu. Pamiętam tamten turniej jako bardzo trudny psychologicznie. W ciągu dziewięciu partii zagrałem zaledwie dwie dobre, ciekawe że obie w obronie francuskiej, różnymi kolorami. Zapraszam do obejrzenia tej nieskomplikowanej, miłej dla oka partyjki:
Natomiast poniższa partia to zupełnie inna historia. Rozegrana rok wcześniej, z moim szachowym przyjacielem. Pozostawiam ją nieskomentowaną, gdyż uważam to za zbędne :)
Tak przeróżne historie kryje w sobie Kraków i turnieje tam
rozgrywane. Niestety w tym roku Cracovia musi sobie poradzić bez mojej
obecności. Ale już w przyszłym (2 stycznia) zjawię się tam, aby dopingować kogo
trzeba i żeby pisać historię Miasta Królów Polski. Do zobaczenia :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz